Wczoraj o godzinie 21;00 odbyło się wydarzenie, na które czekało sporo osób (dosłownie).
Początkową lokalizacją miała być sala klubu TSC, którą zarezerwował Dzban na potrzeby gali.
Z tego tytułu jeszcze raz bardzo dziękujemy I' m a boss za udostępnienie nam tego miejsca.
Jednak podczas, gdy zbierała się widownia, okazało się, że pokój nie jest w stanie pomieścić tak dużej ilości osób. A było ich dosyć sporo, bo aż 50 w całym klubie w różnych pokojach.
Przyszedł więc czas, kiedy potężni włodarze musieli podjąć męską decyzję i zadecydować o dalszym przebiegu Gali MMA awataria.
Kontynuacja walk przebiegła na...
SKWERZE! Tak jest. Znany nam wszystkim skwer stał się oktagonem, na którym walczyli nasi zawodnicy.
Pomimo, że początkowa lokalizacja miała być głównym miejscem naszej zabawy, to skwer okazał się równie wystrzałowym miejscem na tego typu imprezę.
Oto kilka zdjęć z przebiegu Gali MMA AWA:
mało fotek szkoda ze nie zrobilyscie w klubie
OdpowiedzUsuńNie zesraj się
Usuńbylo cudownie serio kc was za pomysl i wykonanie
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie wypaliło na sali tsc ale i tak fajnie było xDD
OdpowiedzUsuńJa bardzo często na ten blog wchodzę.
OdpowiedzUsuńdzienkujemy
UsuńMatko to było cos pięknego, szkoda, że awy już nie ma.
OdpowiedzUsuń